( tylko nie jestem pewna czy tak to się pisze po polsku :-) )
No cóż, powiedzenie "Nie święci garnki lepią" znowu się sprawdziło!
Gratuluję cudnych prac i bardzo, bardzo dziękuję za miły i twórczy wieczór.
Kochane, a oto fotorelacja z sobotniego spotkania:
Mam nadzieję, że tak jak ja nie możecie doczekać się kolejnego spotkania :-), które zaplanowałam na sobotę 23.11 . Proponuję żebyśmy spotkały się wcześniej, ok 15.00. ( Co nie znaczy wcale, że musimy skończyć wcześniej...).
Więcej szczegółów bliżej tego terminu.
Buziaki
Ania-Sosna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz