niedziela, 2 lutego 2014

Notesowy wieczór

Za oknem było zimno, mokro a w Sosnowym zakątku zrobiło się wczoraj ciepło i przytulnie. 
Tyle super kobiet w jednym miejscu, tyle emocji, pomysłów ... Nie mogło być inaczej !
Oddałyśmy się wczoraj pasji tworzenia notesów :




 Nie wiem jak to się stało, ale w ferworze walki z bindownicą, a może z powodu późnej pory nie zrobiłam żadnego zdjęcia wykończonego notesu Dominiki. Jest tylko to- podczas pracy. Wielka szkoda...
 To dzieło Emilki i Justyny:







 Przepiśnik Eli:



 Notes na zapiski Beatki o dzieciach :-) Notes ma dwie pierwsze okładki, bo można go oglądać od strony synowskiej i drugiej - córeczki.



 Dzieło Kasi:


 Przepiśnik Ewy:







Trzymajcie się cieplutko!
Ania-Sosna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz