Tematy oczywiście pojawiają się różne i nie zamierzam w żadnym razie ich tu ujawniać :-)
Ale tak sobie myślę, że poza ogromną satysfakcją i radością jaką czuje się na koniec, gdy widać już efekt naszej pracy, to te nasze rozmowy są drugim, najważniejszym powodem dla których lubię się z Wami spotykać w Sosnowym Zakątku.
Na ostatnich warsztatach wypłynął m.in. temat gotowania.
Obiecałam, że dam przepis na pieczone pierogi, a zatem...
Przepis na pieczone pierogi z ciasta drożdżowego:
Składniki na ciasto:
400 g mąki
250 g margaryny "Kasi" lub masła
1 łyżka cukru
50 g drożdży
200 ml mleka
4-5 jajek
W misce wymieszać masło z mąką.
Oddzielnie połączyć drożdże z cukrem, potem dolać ciepłe mleko i dodać jajka. To wszystko wymieszane wlać do miski z mąką i masłem. Wyrobić ręcznie na "lekkie" ciasto (krótko).
Ciasto rozwałkować na grubość 0,5 cm, wyciąć kółka, z których ulepicie pierogi. Zawsze nakładając farsz ciasto jeszcze się rozciąga, więc nie wycinajcie zbyt dużych kólek :-) Przed włożeniem do piekarnika pierogi należy posmarować rozmąconym jajkiem. Piec w temperaturze 200 stop.C ok 15-20 min.( tak, żeby się nie spiekły zbyt mocno)
A farsz może być oczywiście różny. Jadłam te pierogi z kapustą i grzybami, ze szpinakiem i serem pleśniowym, na słodko z białym serem , no i z soczewicą i pieczarkami.
Farsz serowy (na słodko):
50 dag dobrego sera białego,
1 cukier waniliowy,
1/2 szkl. cukru (lub do smaku ile kto lubi :-) ),
1/2 budyniu waniliowego (proszku), jeśli ser jest wodnisty to nawet cały budyń.
Farsz z soczewicy:
500 g zielonej soczewicy,
500 g pieczarek,
1 duża cebula,
2 ząbki czosnku,
oliwa do smażenia
przyprawy ( majeranek, sól, pieprz, papryka czerwona słodka, może być trochę ostrej jeśli lubicie, 1/2 kostki rosołowej Knorra, ja daję bulion warzywny)
Soczewicę po opłukaniu gotuję ok pół godziny ( do miękkości) w wodzie z 1 łyżeczką majeranku, kostką rosołową i 2 liściami laurowymi. Cebulę duszę na oliwie potem dodaję starte na dużych oczkach pieczarki, solę pieprzę i dodaję paprykę. Gdy pieczarki się podduszą (płyn odparuje) dokładam ugotowaną i odsączoną soczewicę. Wszystko jeszcze chwilę odparowywuję na patelni, żeby farsz nie był zbyt rzadki, dodaję czosnek i studzę.
Zyczę miłego gotowania i mam nadzieję, że pierogowy przepis znajdzie się w Waszych cudnych przepiśnikach, które powstały na warsztatach.
Ściskam Was cieplutko
Ania-Sosna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz